Rynek roślin ozdobnych - słodko-gorzkie wnioski
Targi IPM Essen w Niemczech (odwołane po raz drugi z rzędu) przedstawiły analizę rynku roślin ozdobnych – przede wszystkim na rynku niemieckim, jednak także w kontekście szerszej wymiany handlowej. Zapraszamy do zapoznania się z głównymi wnioskami zaprezentowanego raportu!
Opracowanie odpowiada na pytania:
Czy i w jaki sposób pandemia wpłynęła na branżę roślin ozdobnych?
Jakie są najmocniejsze trendy w branży?
Jakie wyzwania stoją przed producentami i odbiorcami?
Oto kilka wniosków zaprezentowanych przez IPN Essen oraz agencję badawczą CO CONCEPT.
Rynek detaliczny:
- wartość niemieckiego rynku ogrodniczego osiągnęła w 2020 roku poziom rekordowy (9,4 mld €), a po podsumowaniu 2021 roku najprawdopodobniej będzie jeszcze wyższa
- konsumenci wydali w 2020 r. o 5,1% więcej na rośliny ozdobne, niż w 2019 r., a w 2021 r. o 9% więcej, niż w poprzednim
- liczba klientów w tym sektorze w 2020 r. wzrosła o aż 10 do 20%
- w 2020 r. wydatki na rośliny ozdobne wzrosły o 1 € na mieszkańca, co w 83-milionowym kraju istotnie wpłynęło na rozwój tego rynku
- średnia kwota zakupu „na paragonie” wzrosła o minimum 10% w porównaniu 2020 i 2021 roku
Handel:
- 80% dystrybutorów roślin ozdobnych oceniło sezon 2021 za dobry lub bardzo dobry
- liderzy rynku odnotowali w 2021 roku znaczne wzrosty w obrocie, często powyżej założeń
- z drugiej strony, odnotowano 15%-owy spadek liczby gospodarstw specjalizujących się w produkcji roślin ozdobnych w porównaniu 2017-2021
- prym wśród roślin sezonowych wiodą byliny
- produkcja wrzosów zmniejszyła się istotnie na przestrzeni ostatnich 5 lat
- uprawa roślin doniczkowych niekwitnących wzrosła o ok 27%
- produkcja kwiatów ciętych zmniejszyła się o 9,5% w stosunku do 2017 r.
- z powodu braków kadrowych i wyższych cen produkcji rosną też koszty innych sektorów: logistyki roślin ozdobnych (wzrost kosztów o 10-20%), oleju opałowego (50%), doniczek (20%)
- wzrost cen produktów branży plasuje się na poziomie 10% (nie wszyscy producenci przerzucili dodatkowe koszty na klientów), co nie pokrywa zwiększonych kosztów produkcji
Wnioski płynące z raportu pokazują dwa oblicza świata ogrodniczego w dobie pandemii: z jednej strony branża przeżywa dawno niespotykany trend na prowadzenie przydomowych ogródków, tworzenie „urban jungle” nawet w niewielkich mieszkaniach, co przekłada się na wysoki popyt, nawet po wyższych cenach; z drugiej jednak strony – nawet stabilne gospodarki dotyka kryzys w sferze logistyki, rynku pracy, energetyki i finansów, powodując komplikacje na poziomie produkcji i zarządzania ceną. Pozostaje liczyć na to, że sytuacja międzynarodowa (epidemiologiczna, a za nią ekonomiczna) ulegną w najbliższych miesiącach stopniowej stabilizacji, a potrzeba własnej zielonej przestrzeni utrzyma się w skali społeczeństwa na wysokim poziomie.
Szczegółowe opracowanie znajduje się na www.podoslonami.pl, autor tekstu: Alicja Cecot.
Źródło: materiały prasowe targów IPM Essen („Record sales for the flower and plant market”)