RYNEK GRILLI na świecie i w Polsce

TEKST: Anna Przybylak, ZDJĘCIA: unsplash.com

Hiszpański termin barbacoa, od którego wywodzi się angielskie barbecue, odnosi się bardziej do sztuki przygotowywania jedzenia na ogniu i uzyskiwanej w ten sposób struktury mięs niż konkretnie do rusztu, wędzarni czy grilla. Aktualnie pod każdą szerokością geograficzną BBQ jest nie tylko sposobem spędzania wolnego czasu, a hobby i stylem życia. W tej dziedzinie prym nadal wiodą kraje Ameryki Płn., które wg danych Industry Research generują łącznie ponad 45% światowej sprzedaży grilli, wędzarni, palenisk i asortymentu uzupełniającego. Zaraz za Stanami Zjednoczonymi i Kanadą plasuje się jednak Europa, której udziały w segmencie BBQ przekraczają już łącznie 27%. Grillująca Europa Jak podaje agencja Statista, sprzedaż samych grilli w krajach europejskich osiągnęła już pułap 271 mln dol., a w br. może zamknąć się wynikiem 276 mln dol. Prognozuje się, że w 2023 r. jego wartość na Starym Kontynencie wzrośnie co najmniej do 290,5 mln dol. Do tego czasu wolumen sprzedanych sztuk produktów do grillowania i wędzenia może zwiększyć się do 14,16 mln sztuk. Dynamika w tym segmencie handlu, wahająca się między 0,2-0,3%, nie wydaje się wprawdzie imponująca, ale asortyment BBQ to prawdziwa żyła złota dla producentów, dystrybutorów i detalistów na całym świecie. Europejscy konsumenci – nawet ci z największych aglomeracji miejskich – pokochali grillowanie, a  ich zainteresowanie przygotowywaniem potraw na świeżym powietrzu napędza poprawiająca się z  roku na rok jakość produktów, ich innowacyjność i  dostępność w atrakcyjnych cenach, różnych kanałach dystrybucji i wszystkich formatach sklepów.
Szacuje się, że przeciętny europejski konsument zapłaci za grilla niemal 20 dol. w rozpoczynającym się sezonie. W ub.r. budżet na ten cel nieznacznie przekraczał 19 dol. Spośród krajów europejskich najwięcej na produkty grillowe wydają nasi zachodni sąsiedzi. Z badań Kolońskiego Instytutu Badań Handlowych IFH wynika, że w Niemczech rynek BBQ generuje ponad 1,24 mld euro. Polska jednak należy do najdynamiczniej rozwijających się rynków zbytu asortymentu grillowego w Europie.

Więcej niż „sport narodowy”

Wg szacunków firmy badawczej Inquiry, polscy konsumenci w ub.r. mogli przeznaczyć na imprezy grillowe łącznie nawet 15 mld zł. W praktyce oznacza to, że wydatki na BBQ per capita w naszym kraju mogą przekraczać już 90 zł. – Coraz więcej polskich konsumentów poszukuje przestrzeni do wypoczynku w  otoczeniu zieleni, poza zatłoczonymi centrami wielkich miast – uważa Stefano Botter, analityk międzynarodowej agencji Euromonitor International. – Czynnik ten nie tylko zwiększa zapotrzebowanie na ogrodniczy sprzęt zmechanizowany, pozwalający tę zieleń utrzymać, ale również na grille i asortyment BBQ. Modę na potrawy z ognia nadal skutecznie popularyzują media o tematyce ogrodniczej oraz programy telewizyjne. Coraz liczniejsza grupa Polaków chętnie zakłada ogrody i organizuje je tak, aby spełniały funkcję zewnętrznego salonu i kuchni. Co ciekawe, tendencję tę można dostrzec nie tylko wśród tzw. „baby boomers”, ale również wśród millennialsów oraz konsumentów z pokolenia „Z”, którzy tak cenią sobie kulinarną samowystarczalność i ekologiczne rozwiązania – dodaje.

Na ogrodowych salonach

Jak przyznaje Michał Maciejewski, dyrektor strategiczny w agencji informacyjnej Pitted Cherries: – Nie ma przesady w twierdzeniu, że grillowanie to polski sport narodowy. Do posiadania grilla przyznaje się już blisko 80% mieszkańców w naszym kraju – zaznacza. Z  badań Inquiry wynika, że statystyczny Kowalski uczestniczy w  ok. 9 spotkaniach grillowych rocznie, choć najczęściej liczba takich przyjęć ogrodowych nie przekracza 5. Tymczasem w  nadchodzącym sezonie wiosenno-letnim za produkty na grilla Polacy mogą zapłacić średnio ok. 136 zł wg wstępnych analiz BGŻ BNP Paribas. To o ok. 2,5% więcej niż w 2019 r. Oczywiście trudno ocenić, jak będzie rozwijała się sprzedaż w  związku z  niedawną globalną pandemią koronawirusa. Można jednak oczekiwać, że poprawa pogody nie zatrzyma polskich konsumentów na długo w domostwach. Można też liczyć, że większa ostrożność i mniejsza popularność zagranicznych wycieczek bezpośrednio przełoży się na istotny wzrost sprzedaży asortymentu BBQ. – Jedna z sieci handlowych upubliczniła raport, z którego wynika, że w sezonie grillowym sprzedaż kiełbasek rośnie trzykrotnie, a klienci kupują w tym czasie średnio tonę kiełbasy co godzinę – podkreśla Michał Maciejewski.

Między węglem a prawdą

W kategorii samych grilli w Polsce nadal największą popularnością cieszą się grille węglowe ze średniej półki, których cena oscyluje wokół kwoty 300-400 zł. Coraz liczniejsza grupa kupujących skłania się jednak ku zakupowi droższych wysokojakościowych produktów. Marka w tym segmencie handlu nieustannie zyskuje na znaczeniu. Klienci przekonują się ponadto do zakupu grilli gazowych, po które sięgają ze względu na wygodę, czystość i ekologiczność. Najbliższe lata mogą natomiast przynieść znaczący wzrost popytu na grille elektryczne, ponieważ dynamicznie rośnie liczba mieszkańców miast nieposiadających ogrodów i tarasów, dla których grillowanie jest całorocznym hobby. Jak zauważają analitycy firmy badawczej Market.Us, elektryczne grille zapewniają przede wszystkim sporą elastyczność w zakresie przyrządzania potraw: w  domowych i  zewnętrznych warunkach, w czym tkwi sekret ich globalnego sukcesu. Ponadto produkty te dostępne są w coraz bardziej atrakcyjnych cenach, co nie pozostaje bez wpływu na sprzedaż. Co więcej, „grillowanie na prąd” stanowi dla konsumentów na świecie zdrowszą opcję niż stosowanie węgla, m.in. ze względu na ograniczanie śladu węglowego, niską zawartość tłuszczu, a wysoką – cennych składników odżywczych, co w nadchodzących latach może stać się motorem napędowym w  tej kategorii produktowej.

Węgiel w odwrocie?

Jak wiele preferencji konsumentów na świecie, tak wiele rozmaitych produktów do grillowania. W ostatnim czasie grille gazowe oraz elektryczne zdecydowanie zyskują na popularności, przejmując większe udziały w globalnym rynku. Za wcześnie jednak, by mówić o schyłku ery grillów węglowych. Wg badań ResearchAndMarkets bowiem, w 2018 r. ich światowa sprzedaż wyniosła aż 1,72 mld dol. i co znamienne – ma rosnąć w średniorocznym tempie 6,7% aż do 2027 r. – dużo szybciej niż cały rynek. Zdaniem wielu amatorów BBQ, korzystanie z grilli węglowych gwarantuje przygotowywanym mięsom i daniom wyjątkowy, niepowtarzalny smak. Poza tym podpiekanie mięs i potraw na grillach węglowych nie wymaga stosowania oleju i zapewnia wysoką zawartość składników odżywczych. Popytowi na tradycyjne grille węglowe w nadchodzących latach z pewnością będzie sprzyjała ich wysoka dostępność, relatywnie dobry stosunek jakości do ceny, a także wszechstronne i bardzo łatwe zastosowanie. To nadal czynniki, za które miłośnicy grillowania na całym świecie najbardziej cenią grille na węgiel, pelet i drewno. Można szacować, że na zapotrzebowanie na produkty z tej grupy będzie korzystnie wpływało ponadto niesłabnące zainteresowanie pozamiejskimi piknikami oraz kampingami.

Do odważnych świat należy

Mogłoby się wydawać, że entuzjaści grillowania dość nieufnie podchodzą do wszelkich nowinek. Tymczasem eksperci Market.Us czy Grillindustrie Verband BIAG wskazują, że innowacyjność stanowi jeden z najważniejszych filarów wzrostu sprzedaży w obrębie segmentu BBQ. Nowoczesny grill zastępuje nie tylko tradycyjny rożen, ale również przydomową wędzarnię, piekarnik i kuchenkę. Dostępność tego rodzaju rozwiązań oraz różnych akcesoriów dynamizuje sprzedaż produktów grillowych i można oczekiwać, że ta globalna tendencja w ciągu najbliższych kilku lat na pewno się utrzyma.

Świadomość rośnie

Prognozuje się, że miłośnicy potraw spożywanych w otoczeniu zieleni coraz bardziej będą też zwracać uwagę na „zielone” i przyjazne środowisku rozwiązania. Dlatego detaliści, obok ekologicznego brykietu i rozpałek, powinni zaoferować kupującym również np. specjalne grille na pelet. Poza tym do grillowych trendów przenika moda na wegetarianizm i weganizm, o czym warto pamiętać przy kompletowaniu zamówień akcesoriów. W nurt ekologiczności wpisuje się ponadto zastępowanie tradycyjnego węgla drewnianymi zrębkami. Dotychczas tę metodę grillowania wykorzystywano w wybranych restauracjach. Konsumenci na całym świecie docenili jednak aromat palonego drewna i smak, jaki nadaje ono np. stekom, kiełbasom, burgerom, owocom morza, a  nawet grillowanym warzywom. Kupujący mogą znaleźć w ofercie nie tylko zrębki bukowe czy dębowe, ale również olchowe, brzozowe, jabłoniowe czy brzoskwiniowe. Warto nadmienić, że niektóre europejskie firmy oferujące tego rodzaju produkty, idą o krok dalej i sprzedają je np. z certyfikatem FSC, gwarantującym zrównoważone wykorzystanie zasobów leśnych.

Rzeczywistość czy melodia przyszłości

Choć w wielu gospodarstwach domowych nic nie zastąpi tradycyjnej wędzarni, grilla węglowego albo gazowego, w  segmencie BBQ od przybytku głowa nie boli i konsumenci wykazują coraz większe zainteresowanie tzw. stacjami barbecue oraz kompleksowo zaopatrzonymi zewnętrznymi kuchniami. W Niemczech outdoorowe stanowiska kuchenne stają się nie tylko standardem w gastronomii, ale również w prywatnych ogrodach. Nowoczesny koncept ogrodowej kuchni obejmuje takie jednostki jak grille, zlewy, lodówki oraz inne elementy wyposażenia. Wysokojakościowy design w połączeniu z technicznym zaawansowaniem sprawia, że przyrządzanie potraw na świeżym powietrzu w okresie wiosenno-letnim przestaje być świętem, a staje się codziennym rytuałem. W ten sposób ogrody zmieniają się w integralną część domostw, a sezonu grillowego nie determinują już w takim stopniu warunki pogodowe. Można w związku z tym spodziewać się, że branża BBQ będzie „pogodoodporna”, co korzystnie wpłynie na sprzedaż nie tylko grilli, ale całego asortymentu ogrodniczego.

Sprzyjające warunki

Analitycy agencji Market.Us wykazują, że światowy rynek produktów BBQ w ciągu nadchodzących lat doświadczy dynamicznych wzrostów. Oczywiście całościowe dochody w tym segmencie będą wynikały m.in. z popularyzacji grillowania w krajach azjatyckich, m.in. Japonii oraz Indiach. Niemniej można spodziewać się, że kraje Ameryki Płn. najprawdopodobniej pozostaną niekwestionowanym liderem w sprzedaży produktów do grillowania. W Europie BBQ również pozostanie jednym z ulubionych sposobów spędzania wolnego czasu w ogrodzie, zwłaszcza letnich weekendów i wyjazdów na działkę czy za miasto. Należy bowiem podkreślić, że większość grilli, wędzarni, palenisk czy zewnętrznych kuchni nadal użytkowana jest prywatnie, a nie komercyjnie.

Bogactwo możliwości

Nie tylko więc coraz większa moda na przyjęcia outdoorowe będzie sprzyjała zapotrzebowaniu na produkty BBQ, ale również poprawiająca się stopa życiowa konsumentów, otwierająca drzwi do postępującej premiumizacji w segmencie grillowania. Dotyczy to w takim samym stopniu wschodzących rynków, jak i krajów europejskich. Preferencje konsumentów na całym świecie oraz ich potrzeby zmieniają się. W związku z tym można szacować, że coraz liczniejsza rzesza entuzjastów grillowania będzie poszukiwała technicznych nowinek z wyższej półki. Coraz lepsze standardy życia mają bowiem kluczowy wpływ na zakup grilli. Ponieważ gra jest warta świeczki, konkurencja wśród wiodących producentów asortymentu BBQ będzie w dalszym ciągu się zaostrzała. Rosnąca podaż marek oraz asortymentu do grillowania będzie z kolei przekładała się na atrakcyjne ceny tych produktów. Dalsze wzrosty w tym segmencie handlu i stabilizację cen mają zapewnić ponadto innowacje, nowe modele sprzedaży tych produktów i optymalizacja kosztów, dzięki wykorzystaniu nowoczesnych komponentów oraz metod produkcji. Jednego można być pewnym, segment BBQ lata hossy ma jeszcze przed sobą.

Michał Piotrów
Specjalista do Spraw Strategii i Rozwoju

W  firmie Broil King już od 20 lat obserwujemy ewolucję polskiego rynku BBQ. Ostatnie 5 lat to okres szczególnie dynamicznych zmian preferencji klientów i  rozwoju kategorii. Polacy znani są ze swojej pasji do grillowania, ale zauważamy, że odchodzą od tradycyjnej kiełbasy i poszukują bardziej wyrafinowanego smaku ryb, steków czy warzyw. Wszystko dzięki grillom gazowym, które coraz częściej pojawiają się w polskich ogrodach i na tarasach ze względu na wygodę oraz łatwość przyrządzania potraw, ale również na doskonały smak. Gotowanie w ogrodzie staje się nowym trendem na spędzanie wolnego czasu z rodziną i znajomymi. Wierzymy, że szczególnie w tym roku podczas panującej pandemii, wspólne grillowanie w rodzinnym gronie z zachowaniem środków ostrożności zbliży ludzi do siebie. Będą to wyjątkowe chwile spędzone z najbliższymi i wspólnie przygotowanymi posiłkami. Odpowiedni grill gazowy to miejsce w ogrodzie, gdzie przez cały dzień możemy przygotowywać posiłki począwszy od śniadania, lunchu, obiadu, deseru kończąc na kolacji. Obrotowy rożen, kuchenka boczna oraz szereg akcesoriów otwierają drzwi na całkowicie nowe doznania kulinarne z grilla. Edukujemy i pokazujemy na naszym blogu broilking.pl/przepisy, Facebooku czy Instagramie nietuzinkowe przepisy, które każdy może wykonać sam w swoim ogrodzie, zaskakując tym samym swoją rodzinę, a wkrótce po kwarantannie swoich znajomych. Grill gazowy staje się coraz częściej miejscem obowiązkowym w ogrodzie, i to już na etapie projektowania domu. Zwracają się do nas projektanci z zapytaniem o grille gazowe do zabudowy, które mamy w swojej ofercie. Dzięki nim mogą indywidualnie aranżować przestrzeń w ogrodzie i dopasować grill do indywidualnych potrzeb klienta. Na etapie projektowania ogrodu można również wykorzystać grille na gaz ziemny, dzięki czemu nie musimy martwić się już o wymianę butli gazowej. Tegorocznym hitem firmy Broil King są grille na pellet, które definiują grillowanie na nowo. Są to grillo-wędzarnie opalane drewnem w postaci pelletów wędzarniczych. Temperatura kontrolowana jest przez zaawansowany komputer z regulatorem PID. To połączenie tradycyjnego barbecue z najnowocześniejszymi technologiami, które z precyzją kontrolują ognisko w grillu. Co ciekawe, jest to pierwszy grill Broil King, który może być sterowany aplikacją na smartfonie. Świetnie sprawdzi się do wędzenia, pieczenia i grillowania z niepowtarzalnym aromatem dymu.

Andrzej Grocholewski
Dyrektor handlowy
Firma Masport od ponad 35 lat produkuje wysokiej jakości grille gazowe, które spełniają oczekiwania największych miłośników grillowania w  ogrodzie. Obecnie produkty marki Masport dostępne są w ponad 45 krajach na całym świecie, gdzie cieszą się ogromną popularnością. W Nowej Zelandii Masport jest numerem 1 wśród wszystkich spotykanych marek grilli gazowych. Misją firmy jest popularyzacja zdrowego grillowania w plenerze poprzez zastosowanie innowacyjnego podejścia do przygotowywania posiłków. W 2017 roku firma AL-KO przejęła firmę Masport i rozszerzyła swoją ofertę o grille gazowe. Zalety korzystania z grilli gazowych Masport:
- Oszczędność czasu – grill nagrzewa się do temperatury 350o C w zaledwie 7 min.
- Kontrola temperatury – dzięki kontroli płomieni można tworzyć tzw. strefy ciepła, co pozwala na szybką karmelizację, jak i na grillowanie w stylu „low and slow”
- Pokrywa – możliwość tworzenia strefy bezpośredniego i pośredniego grillowania
- Boczny palnik i blaty – wygoda i łatwiejsza praca
- Łatwość utrzymania czystości
- Zdrowie - grillowanie na gazie ogranicza kłębienie się toksycznych oparów
- Ekonomia
Modele Masport dostępne w Polsce: INOX BBQ S/S4, BBQ MB4000, BBQ Maestro