Krok po kroku zbuduj swój ogród – rozpoczęcie budowy nawodnienia
Budowa ogrodu, jak pokazuje cykl „Krok po kroku zbuduj swój ogród”, to proces złożony, który wymaga zaangażowania na etapie opracowania projektów, jak i późniejszej realizacji. I tak jest również w przypadku systemów nawodnieniowych. Zapraszamy do lektury artykułu!
Tekst i zdjęcia: Tomasz Szostak
Więcej o projekcie na blogu: zogrodemnaty.pl/krok-po-kroku-zbuduj-swoj-ogrod/
Tytułem wstępu dodam również, że całość prac realizuję właśnie w oparciu o wcześniej przygotowany projekt, czemu poświęcony był 4 odcinek tego cyklu, a także, że w ramach prac zdecydowałem się na wykorzystanie najnowszych technologii, czyli GARDENA Smart System. To inteligentne rozwiązanie, które pozwala na zaspokojenie wszystkich moich potrzeb, od kompleksowego podlewania, przez koszenie trawnika, po sterowanie za pomocą specjalnych wtyczek ogrodowym oświetleniem i systemem kaskad wodnych. Co więcej, system pozwala na sterowanie zdalne, za pomocą smartfona, praktycznie z dowolnego miejsca na świecie, co z racji moich licznych wyjazdów ma dla mnie kolosalne znaczenie.
Idealny moment
Etap, na którym znajduje się budowa mojego ogrodu to idealny, a właściwie optymalny moment na rozpoczęcie budowy wspomnianych systemów. Zakończone są już prace budowlane związane z architekturą, nawierzchniami i profilowaniem terenu, a zatem ogród przygotowany jest do wykończenia, rozłożenia trawnika, nasadzeń i urządzenia rabat. Dlatego na tym etapie przystąpiłem do montażu tych części całego systemu, które wymagają zakopania, właśnie przed urządzeniem trawników i nasadzeniami.
Sprawdzone rozwiązania
Zanim pokrótce przedstawię, co na tym etapie zostało zrobione, wspomnę jeszcze o najważniejszym, a o co często padają pytania. Co jest najważniejsze w budowie dobrego i sprawnego systemu nawodnieniowego? Odpowiedź jest prosta i sprawdzona, właśnie na przykładzie tego, co realizuję. Otóż całe zadanie wymaga opracowania projektu, dobrania właściwych rozwiązań i materiałów, co zapewnia mi marka GARDENA, i co równie ważne, odpowiednie wykonanie. Dlatego zdecydowałem się na autoryzowanego partnera GARDENA, firmę Hortus – projektowanie i urządzanie ogrodów.
System naczyń połączonych
Realizacja budowy systemów nawodnieniowych na tym etapie budowy ogrodu to, jak wspomniałem, przede wszystkim zainstalowanie elementów podziemnych, do których nie będzie dostępu po wykończeniu ogrodu, choćby ze względu na ułożenie siatki przeciw kretom i trawnika. Na początek więc wymaga to zainstalowania tzw. skrzynek rozprowadzających wodę do poszczególnych części całego systemu.
Mówiąc obrazowo, to elementy, do których z jednej strony dochodzi źródło zasilania wody, a z drugiej za pomocą elektrozaworów nawadniających wychodzą i rozchodzą się po ogrodzie poszczególne nitki systemu nawadniania (sekcje). W moim przypadku te, które za pomocą zraszaczy będą nawadniały trawniki, jak również te, które będą zasilały linie kroplujące w rabatach i skrzyniach warzywnych. Dodatkowo, jako uzupełnienie systemu nawadniania, rozlokowane po ogrodzie i zainstalowane zostały puszki poboru wody, czyli tzw. system pipeline. To komfortowe rozwiązanie, które umożliwia podpięcie do źródła wody przy kuchni letniej, jacuzzi, zbiornikach wodnych i tarasie.
Mój system zatem jest stosunkowo rozbudowany, co tym bardziej przemawiało za jego realizacją przez autoryzowanego partnera. Nie zmienia to jednak faktu, że GARDENA posiada wygodną i prostą technikę realizacji tzw. quick and easy, gdzie wszystkie elementy za pomocą łączników, rozdzielaczy i rur montażowych można w łatwy sposób ze sobą łączyć i rozbudowywać, bez konieczności używania specjalistycznych narzędzi.
Umieszczenie przepustów
Sam proces realizacji prac to tak naprawdę zrobienie wykopu, bruzdy o szerokości około 10 cm, w której układane są rury i wszystkie elementy, a następnie zasypanie i zagrabienie do wcześniej przygotowanych poziomów.
Ważnym elementem, o którym warto pamiętać wcześniej, tzn. na etapie realizacji projektu nawodnienia i później zabudowy elementów zagospodarowania, jest umieszczenie przepustów, w które można wprowadzać rury nawodnieniowe. Ułatwia to pracę i pozwala uniknąć niepotrzebnego kucia czy wiercenia.
Prace w toku
Budowa systemu nawodnieniowego w moim ogrodzie, a także całego systemu GARDENA Smart System jest tak naprawdę dopiero w toku. Mimo, że wszystkie elementy podziemne zostały już zainstalowane i działają, to do wykonania pozostało jeszcze sporo rzeczy, które mogą być zrealizowane dopiero po zakończeniu kolejnych etapów budowy całego ogrodu, m.in. rozłożenie linii kroplujących w urządzonych rabatach, zainstalowanie przewodów ograniczających pracę robotów koszących, założenie czujnika Smart Sensor, który mierzy wilgotność gleby tak, by zoptymalizować nawadnianie czy wspomnianych wtyczek wielofunkcyjnych odpowiedzialnych za sterowanie kaskadami i oświetleniem.
Tymczasem to tyle w tym artykule z cyklu „budowy ogrodu”. Moje działania idą dalej, co na bieżąco będę relacjonował. Reasumując natomiast bieżący temat rozpoczęcia budowy systemów nawadniania, dodam jeszcze, że wyjątkowo cenię sobie współpracę zaangażowanych w projekt partnerów, w tym tych uczestniczących w opisywanym etapie prac. Przekłada się to nie tylko na dobrą jakość przyszłego ogrodu, ale również atmosferę, która sprzyja zacieśnianiu relacji i tworzeniu takich właśnie unikatowych projektów.