Co z tą kwietną łąką?
Jaki jest sens tworzenia łąk kwietnych na terenach zurbanizowanych? Oto pytanie, jakie przyświecało pierwszej konferencji w historii miejskich łąk kwietnych, zorganizowanej przez Fundację Kwietną podczas targów Gardenia.
Pierwsza historyczna konferencja „Co z tą łąką?” odbywała się na terenie MTP podczas trwania targów Gardenia w listopadzie br.
- Zachęcam decydentów miast, aby tworzyć jak najwięcej łąk kwietnych. Powinny one jednak powstawać jedynie z gatunków roślin rodzimych i trwale zadomowionych – podkreślił Karol Podyma, organizator konferencji i założyciel firmy Łąki Kwietne.
Podyma w swoim wystąpieniu przybliżył historię łąk kwietnych, którą zapoczątkował w 2014 roku odtwarzaniem nadwiślańskich łąk zalewowych. Opowiedział również o wybranych realizacjach na terenie takich miast jak Kraków, Szczecin, Warszawa, Wrocław, Katowice, Gdańsk, Siedlce, Radom czy Gliwice.
Prelegent zaznaczył również że należy doceniać spontaniczne łąki kwietne występujące na terenach miejskich. Ponadto poruszona była również potrzeba wypracowania nowego standardu wykonywania łąk kwietnych.
Karolina Nawrot, prezeska Fundacji Kwietnej, przedstawiła informacje dotyczące finansowania działań związanych z zakładaniem łąk kwietnych. Takie dofinasowanie dostępne było z NFOŚiGW, WFOŚiGW, Funduszy Norweskich czy przez ogólnoeuropejskie, krajowe oraz regionalne mechanizmy pozyskiwania środków finansowych.
- Na tę chwilę najbardziej oczekiwane są środki między innymi z Europejskiego Zielonego Ładu, Programu Fundusze Europejskie na Infrastrukturę, Klimat, Środowisko 2021-2027 (FEnIKS) czy z Krajowego Planu Odbudowy i Zwiększania Odporności, które zostaną uruchomione w niedalekiej przyszłości – podkreśliła Karolina Nawrot.
Baza pożytkowa dla owadów
Dr Justyna Kierat, propagatorka wiedzy o dzikich pszczołach opowiedziała o znaczeniu tych owadów i i innych zapylaczy dla człowieka.
W jej opinii, istotne we wspieraniu pszczół jest zapewnienie bogatej bazy pokarmowej przystosowanej do różnych grup zapylaczy. Taką bazą są właśnie kwitnące łąki.
Niestety, w opinii Justyny Kierat, na dzikie pszczoły i zapylacze czyha wiele zagrożeń. To opryski chemiczne i brak pokarmu, często wynikający z konkurencji ze strony pszczoły miodnej hodowanej w miejskich pasiekach.
O świadomym prowadzeniu terenów zieleni mówił Sławomir Sendzielski, ogrodnik oraz współautor “Standardów utrzymania terenów zieleni w miastach” przygotowanych dla Krakowa i Wrocławia przez Fundację Sendzimira. Prelegent szczególną uwagę zwracał na wartości przyrodnicze, jakie płyną z łąk w miastach dzięki zieleni buforowej i ekotonom.
Sławomir Sendzielski docenił przyrodniczą rolę miejskich nieużytków. Jego zdaniem, istotne jest odpowiednie zakładanie oraz pielęgnowanie terenów zieleni, w tym łąk z naciskiem na potrzebę kontroli i usuwania roślin inwazyjnych.
Wiele słów o łąkach, czyli debata i dyskusja
Podczas debaty głos zabrali m.in. Aleksandra Sztuka-Tulińska z Urzędu Miasta w Łodzi, Joanna Karweta z bytomskiego Miejskiego Zarządu Dróg i Mostów, Łukasz Pawlik z Zarządu Zieleni Miejskiej w Krakowie.
Zaproszeni goście, wskazali zalety w zakładaniu łąk kwietnych. Te najczęściej pojawiające się, to wspieranie bioróżnorodności, oszczędność pieniędzy w utrzymaniu oraz pozytywny odbiór przez mieszkańców.
Mimo że w czasie dyskusji pojawiły się informacje, że z utrzymywaniem i zakładaniem łąk bywają problemy, to uczestnicy dyskusji przyznali że zamierzają zakładać kolejne łąki kwietne, a te już założone w sposób odpowiedni pielęgnować.
Konferencję “Co z tą łąką?” zakończyła dyskusja. Główne wnioski jakie wybrzmiały na zakończenie konferencji, to:
*konieczność świadomego gospodarowania zielenią w miastach uwzględniając przy tym potrzeby zwierząt;
*istnieje potrzeba tworzenia kolejnych łąk kwietnych na terenach miejskich, złożonych wyłącznie z roślin gatunków rodzimych i trwale zadomowionych;
*miejskie łąki, które powstały dzięki ograniczeniu koszenia są cennymi ekosystemami i że powinniśmy, jako społeczeństwo, zaakceptować takie przestrzenie;
*przy pogłębiającym się obecnym kryzysie i problemach finansowych samorządów istnieje potrzeba wsparcia tworzenia łąk kwietnych.
Organizatorzy konferencji zapowiedzieli przekazanie wniosków z konferencji jako rekomendacje do Ministerstwu Klimatu i Środowiska. Obiecują też tematyczne webinary z ekspertami.
Liczymy, że konferencja “Co z tą łąką?” będzie punktem zwrotnym w historii miejskich łąk kwietnych w Polsce, bo zmiana myślenia o miejskich przestrzeniach jest nam bardzo potrzebna. Tą ideę wspiera również redakcja Lidera Biznesu, patron konferencji.
Więcej w e-wydaniu!